Juniorzy młodsi Błękitnych nie mieli już żadnych szans na uratowanie się przed spadkiem z Centralnej Ligi Juniorów, ale w pojedynku z rówieśnikami Pogoni Szczecin pokazali olbrzymią wolę walki i piłkarski charakter.
Mimo, iż stracili bramkę już w pierwszej akcji portowców, nie poddali się i jeszcze przed przerwą po bramce Kacpra Zaborskiego doprowadzili do wyrównania. W drugiej połowie przewaga Pogoni była jeszcze bardziej widoczna. Przydało się trochę piłkarskiego szczęścia i dobrych interwencji bramkarza Błękitnych Tymoteusza Czerwińskiego, aby w decydującej akcji meczu nasz napastnik Fabian Grzelka zgubił szczecińskich obrońców i zdobył zwycięską bramkę. Mecz nie był porywającym widowiskiem, jednak nasi zawodnicy pokazali, iż w tym zespole tkwią olbrzymie możliwości, które przy odrobinie szczęścia można było przekuć na punkty pozwalające utrzymać się w CLJ. Niestety nie udało się to w tym sezonie, pozostał ostatni bratobójczy pojedynek z kolegami ze szkolnej ławy drużyną Lecha Poznań, który rozegrany zostanie w najbliższy piątek 31 maja 2019 o godz. 10.00 na boisku we Wronkach. Dziękując trenerom M. Dolacie i A. Drozdowiczowi oraz wszystkim zawodnikom występującym w tym sezonie w rozgrywkach CLJ za walkę i zaangażowanie , życzymy szybkiego powrotu do rozgrywek w CLJ, co będzie priorytetowym zadaniem dla „nowej” drużyny Juniora Młodszego w rozgrywkach jesiennych 2019 roku.